Po pierwsze – to jest piękne i niesamowicie „duchowe” miejsce. Kościół na wzgórzu o niesamowitym wnętrzu.
Po drugie – mam nadzieję, że spędzimy wspólnie dobry czas. Opowiem o kilku sytuacjach z życia, które są wspólne dla nas obojga. Życie pisze te scenariusze, a ja ubieram je w piosenki 🙂
P.s. spotykamy się w samym kościele o godzinie 12.00
Ściskam!